20.02.2024
pielęgnacja

Peelingi do skóry głowy, wcierki, szampony oczyszczające… Niby każdy słyszał ale tak naprawdę mało kto wie o co w tym wszystkim chodzi. Tak, mamy Was i nie zamierzamy tego tak zostawić. Od dziś pielęgnacja skóry głowy staje się priorytetem!

Żeby nie być zbyt surową muszę powiedzieć, że napawa nas ogromną radością to, jak wiele z Was zaczyna podchodzić świadomie do dbania o włosy. Dobieracie odpowiednie produkty, poświęcacie czas na nakładanie masek, stosujecie pielęgnacyjne produkty do stylizacji, wykonujecie rozjaśnianie z Olaplexem… 😉 Brawo Wy! Dzięki temu możecie cieszyć się włosami w dobrej kondycji i zachowujecie efekty koloryzacji na dłużej. A my, pracując na zdrowym włosie, możemy dać Wam większy wachlarz wyboru w kwestii koloru czy cięcia, czyli lepiej spełniać Wasze oczekiwania. Jednak do pełni szczęścia obu stron brakuje jeszcze jednego elementu – odpowiedniej pielęgnacji skóry głowy. Dlaczego? Ponieważ nadal często słyszymy od Was o wypadaniu włosów, o nadmiernym przetłuszczaniu się, o łuszczeniu się skóry głowy, o swędzeniu, o powolnym wzroście włosów czy braku baby hair. Na pytania o pielęgnację skóry głowy często odpowiadacie wymijająco… A my wierzymy w pracę u podstaw, bo szczęśliwa skóra to piękny wygląd fryzury. Ponadto według najnowszych trendów prezentowanych przez największe modowe magazyny, to właśnie pielęgnacja jest teraz trendy! Koniecznie przeczytaj nasz poprzedni artykuł i się zainspiruj.

KROK PIERWSZY – OCZYSZCZANIE

Skóra głowy, tak samo jak skóra twarzy, wymaga oczyszczania by móc prawidłowo funkcjonować. Oczywiście myjemy głowę szamponem, ale to pozwala na pozbycie się jedynie powierzchownych zanieczyszczeń, szczególnie jeśli stosujemy produkty do stylizacji u nasady włosów. A nasz obecny tryb życia i środowisko, w którym funkcjonujemy nam nie pomagają. Stres powoduje zwiększenie wydzielania sebum oraz zaburzenia równowagi skóry. Podobnie chemia znajdująca się w żywności. Zanieczyszczenia będące w powietrzu osadzają się na głowie i są trudne do usunięcia (zima w dużym mieście? oj tak…). Także twarda woda nie sprzyja prawidłowemu oczyszczaniu. Kosmetyki o nieodpowiednim składzie (np. szampony z SLS) tylko pogarszają sprawę. Nasza skóra głowy naprawdę nie ma lekko. Gdy jej prawidłowo nie oczyścimy może to doprowadzić do zatkania się mieszków włosowych, które przestają funkcjonować jak należy. Włos może przedwcześnie wypaść, nowe włosy nie mają jak przebić się na powierzchnię, nadmiar sebum może nie mieć ujścia i jeszcze mocniej zapycha mieszek, który przestaje spełniać swoje funkcje. Może dojść do zapalenia mieszka włosowego. Nieprawidłowo działający mieszek nie będzie w stanie wytworzyć czy utrzymać włosa. Zanieczyszczenia mogą powodować też reakcje obronne skóry w postaci albo przetłuszczania się albo złuszczania skóry, w tym potęgowania problemu z łupieżem. Brak dostępu do tlenu sprzyja rozwojowi grzybów i drożdży. A wszystkie produkty przeciwdziałające tym problemom będą mniej skuteczne, bo będą blokowane przez to co jest nagromadzone na powierzchni skóry. By przepędzić te mroczne wizje pomówmy o tym co można zrobić by skórę odpowiednio oczyścić.

Pierwszym krokiem będzie zastosowanie szamponu oczyszczającego. Dzięki swojemu zasadowemu odczynowi oraz składnikom myjącym jest w stanie dotrzeć głębiej niż zwykły szampon i usunąć zalegające warstwy. By wzmocnić siłę działania, można użyć z szamponem glinkę mineralną i pozostawić na skórze przez kilka minut. Glinka jest produktem profesjonalnym i na taki zabieg najlepiej umówić się ze swoim Fryzjerem. Kolejnym krokiem, który warto wykonać (a właściwie wykonywać w trybie regularnym) jest zastosowanie peelingu do skóry głowy, takiego jak np. SOLU Sea Salt Scrub Cleanser, lub innego kwasowego czy enzymatycznego peelingu. Poza usunięciem zanieczyszczeń pomaga on pozbyć się martwego naskórka oraz natlenić i ukrwić skórę. To świetnie przygotowuje ją na przyjęcie produktów nawilżających oraz stymuluje wzrost włosów (magiczna moc masażu skóry głowy, proszę o tym nie zapominać!). Peeling SOLU możecie zarówno nabyć w Hair Me Up i stosować w domu, jak i umówić się na zabieg pielęgnacyjny z użyciem glinek by przygotować skórę do pielęgnacji w domu.

KROK DRUGI – REGENERACJA

Gdy czujemy już na naszej skórze głowy powiew świeżości, czas na obdarowanie jej porcją nawilżenia, regeneracji lub stymulacji, w zależności od potrzeb. W tym celu można zastosować produkty w formie wcierek, spryskiwaczy, lotionów lub szamponów. Skóra będzie chłonna i łapczywie wypije i wykorzysta składniki, które otrzyma. Kosmetyk, z jakim skóra głowy ma kontakt najczęściej, to szampon. Na tym etapie, gdy pozbyliśmy się wszystkich zanieczyszczeń, siła składników aktywnych w nim zawartych wreszcie będzie miała pełne pole do popisu. Produkt będzie mógł wniknąć głębiej więc i efekty stosowania samego szamponu będą lepsze. Jeśli chodzi o produkty dedykowane wyłącznie skórze głowy, w połączeniu z glinką oczyszczającą świetnie sprawdzi się nawilżająca i kojącą wcierka ELEVATING do regeneracji po zabiegu oczyszczania z linii Naturaltech od Davines. Z tej samej linii możemy sięgnąć po tonik ENERGIZING stymulujący i wzmacniający wzrost włosów. Z kolei w razie problemów z łupieżem lub przetłuszczaniem najlepsze będą produkty odpowiednio balansujące równowagę lub działające uspokajająco na skórę. Do skóry wrażliwej doskonale sprawdzi się spray CALMING od Davines. Już niedługo wszystkie te produkty dostępne będą w naszym sklepie internetowym i dobrać je będziecie mogli podczas specjalnej konsultacji ze specjalistą.

KROK TRZECI – NAWILŻANIE

Pielęgnacja wspomagana ciepłem sauny zawsze będzie wnikać głębiej i dawać lepsze efekty. U niewielu osób stoi w łazience sauna do włosów, więc po taki zabieg warto umówić się do Fryzjera! 🙂 Stylista zna Wasze włosy najlepiej, więc na pewno dobierze odpowiednią maskę, a Wy będziecie mogli zrobić sobie selfie ze statkiem kosmicznym na głowie 🙂

W razie trudności z doborem produktu do potrzeb skóry, zasięgnij porady swojego Stylisty, który bardzo ucieszy się, że chcesz działać w tej spawie. Doradzi także najodpowiedniejsze zabiegi w salonie. Co kilka miesięcy warto skorzystać z takiego zabiegu, ponieważ dzięki temu Fryzjer będzie mógł poobserwować skórę w różnych częściach głowy i ocenić jej stan. Będzie też w stanie precyzyjniej nałożyć produkty oraz będzie mógł dobrać kosmetyki z szerokiej gamy, którą posiada w salonie.

To właśnie ja odpowiadam w Hair Me Up za całą sferę zabiegową i pomagam Wam się zrelaksować w naszej strefie ciszy przy ul. Basztowej 23. Zapraszam serdecznie do rezerwacji wizyt, a przybliżę Wam temat świadomej pielęgnacji podczas spotkania na żywo! Wszystkie terminy znajdziecie na Booksy – https://booksy.com/pl-pl/101799_hair-me-up_fryzjer_8820_krakow