20.02.2024
pielęgnacja

Suszarka i folie w dłonie, czyli czas na AirTouch!

Balejaże, pojaśnienia, refleksy, blondy… O tym marzy większość osób decydujących się
zmienić kolor włosów. Wpuścić w swoje kosmyki trochę światła. Shine bight! Ale są warunki – niech efekt będzie naturalny a włosy jak najmniej uwrażliwione rozjaśnianiem. Jeśli o takich
koloryzacjach marzysz po nocach, to mamy dobrą wiadomość. Już jest z nami AirTouch i
rusza na ratunek.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez HAIR ME UP (@hairmeup.krakow)

CZYM JEST TA TECHNIKA?

Mocno czerpie ona ze znanego od dłuższego czasu balejażu wykonywanego na folii, natomiast zastosowano tutaj innowacyjny sposób wybierania pasm, które zostaną poddane rozjaśnieniu. Dotychczas, żeby uczynić efekt rozjaśnienia bardziej naturalny, czyli zblendować włosy rozjaśnione z naturalną bazą klienta, stosowano dwie metody. Szydełkowanie oraz tapirowanie. Tapirowanie jest zmorą zarówno Klientów, którzy czasem z przerażeniem patrzą na proces kołtunienia i łamania włosów, jak i fryzjerów, którzy po rozjaśnieniu muszą ten tapir rozczesać. Szydełkowanie jest mniej problematyczną metodą i polega na wybieraniu niteczek włosów za pomocą szpikulca od grzebienia. AirTouch to natomiast wydmuchiwanie za pomocą powietrza suszarki baby hair oraz krótszych, np. złamanych już włosów z większych pasm.

TROCHĘ DOKŁADNIEJ…

Powietrze kieruje się od góry, a krótsze włosy wypadają na spodzie. Są one następnie odciągane i nie będzie na nie nakładany produkt – będą stanowić ciemniejszą bazę kolorystyczną. Reszta włosów zostanie zamknięta w folii z nałożonym rozjaśniaczem na bardzo niskim oksydancie, który pozwala na pozostawienie pasm w folii trochę dłużej. W ten sposób wybiera się separacje na całej powierzchni głowy lub tylko częściowo, np. przy twarzy; często układając folie ukośnie dla jeszcze bardziej naturalnego efektu. Warstwy, które osiągnęły pożądany poziom rozjaśnienia sukcesywnie się wypłukuje, a następnie na całość porostu nakładany jest toner, by nadać pojaśnieniom odpowiedni odcień.

Technika ta została opracowana w wyniku eksperymentów doświadczonego kolorysty Vladimira Sarbesheva, który szukał sposobu na eliminację wszystkich trudności jakie napotkał w balejażu. 

JAKIE SĄ JEJ ZALETY?

Nasuwa się teraz pytanie dlaczego Air Touch ma być złotym rozwiązaniem na balejaże? Więc powodów jest kilka. Przede wszystkim daje najlepsze zmieszanie koloru jaśniejszego i ciemniejszego, ponieważ nieregularnie wybrane włosy powodują zgubienie granicy rozjaśnienia. Ponadto, przed działaniem rozjaśniacza chronimy w tej metodzie właśnie te włosy, które tego najbardziej potrzebują – cienkie nowe włoski oraz włosy już uwrażliwione. Pozwala to na zredukowanie uszkodzeń wynikających z rozjaśniania. O tym marzyliśmy! Dodatkowo, w porównaniu do refleksów wykonywanych techniką z wolnej ręki, które również dają bardzo naturalny efekt, możemy osiągnąć tu większy stopień rozjaśnienia, dzięki wykorzystaniu folii, a co za tym idzie możemy osiągnąć bardzo duże rozjaśnienie włosa (w niektórych przypadkach do praktycznie białego), zachowując naturalne połączenie z włosami naturalnymi. Nie należy zapominać również, że w przypadku balejażu, pomimo mocnego rozjaśnienia, odrost jest dużo mniej widoczny niż w przypadku dekoloryzacji globalnej czy koloryzacji farbą. Co oznacza rzadsze wizyty w salonie.

CZY MA JAKIEŚ WADY?

Co natomiast trzeba wiedzieć, to to, że wykonywanie rozjaśnienia tą techniką jest czasochłonne, dlatego trzeba przygotować się na dłuższą wizytę w salonie, w tym na sporo czasu spędzonego na myjni. Oznacza to również, że stylista musi mieć więcej wolnego czasu w grafiku, by taką usługę zapisać, co może przekładać się na trochę bardziej odległe terminy. Warto więc umawiać swoje wizyty z wyprzedzeniem. Weź też pod uwagę, że pomiędzy zabiegami rozjaśniania może być potrzebne tonowanie, by odświeżyć ulubiony odcień fryzury, niemniej jednak jest to standardowa procedura przy każdym rodzaju rozjaśniania.

I NA KONIEC…

Należy również pamiętać, że rozjaśnianie, szczególnie na folii, zawsze przyspiesza uwrażliwianie włosów, dlatego warto uwzględniać odpowiednią pielęgnację, jak np. Olaplex, który może być dodawany już podczas rozjaśniania. W naszym salonie nie wykonujemy rozjaśniania tą techniką bez jego użycia i jest on wliczony w cenę. Dodatkowo wizytę można wzbogacić o zabieg keratyny kaszmirowej, która podziała na nawilżenie włosów. Można go również zaplanować razem z tonowaniem, po upływie 2-3 miesięcy. Co jednak najważniejsze – jak przy każdym włosie rozjaśnianym trzeba regularnie odrabiać pracę domową i stosować odpowiednie produkty pielęgnacyjne w domu. Jest to 70% sukcesu!

To co? Skusisz się na Air Touch przy kolejnej wizycie? W naszym salonie wykonują go Alicja i Kinga! Zajrzyj na Instagram i zobacz ich prace.